niedziela, 13 stycznia 2013

Witajcie

Styczeń przynosi postanowienia, których realizacja zazwyczaj ma niewiele wspólnego z przyjemnością: rozpoczęcie kolejnej diety odchudzającej, wprowadzenie dyscypliny finansowej, podjęcie walki ze swoimi słabościami.
Nie ma to jak zacząć nowy rok obietnicami męczenia się ze sobą :)
Tym razem było inaczej, bo wprawdzie postanowienie noworoczne mam, ale jakże przyjemne! Pisanie bloga. No i jesteśmy: ja i moje słodkości.
A skąd pomysł na nazwę Papinka ? W średniowieczu i czasach nowożytnych wszelkie słodkości nazywano w Polsce papinkami. Lubię sięgać do historii. W niej ma źródło tradycja, w tym tradycja kulinarna, do której chciałabym na tym blogu często nawiązywać.
Znajdziecie tu przepisy na torty, tradycyjne wypieki, czekoladowe smakołyki, zimne desery i ... słodkie dekoracje.  Radość ich tworzenia towarzyszy mi od lat. Mam nadzieję, że udzieli się ona również Wam.
Część przepisów pochodzi z zeszytu Babci Reginy. Część opracowałam sama w oparciu o receptury zebrane wśród rodziny i znajomych, wycięte z licznych gazet i kalendarzy.
Źródłem inspiracji są dla mnie strony innych bloggerów. Czytam przepisy, podziwiam piękne zdjęcia. Tym razem zapraszam do siebie.
Witajcie na papinkach u Papinki :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz